Tanie loty do: Filipiny

Porównaj loty do: Filipiny wśród ofert setek sprzedawców

Znajdź najtańszy miesiąc lub nawet dzień na lot

Zarezerwuj najlepszą cenę bez dodatkowych opłat

Loty do: Filipiny

Co warto wiedzieć, zanim wyruszysz w drogę.
Najtańszy bilet na lot, który znaleźliśmy2 146 zł
Najtańszy miesiącCzerwiec
Możliwe kierunki podróży48
Średnia liczba lotów na tydzień0

Oferty tanich lotów do: Filipiny

Szukasz tanich lotów do: Filipiny? Tutaj znajdziesz oferty last minute i najniższe ceny biletów w jedną stronę i powrotne.

Znajdź najtańszy termin na lot do: Filipiny

Szukasz najlepszych cen biletów do: Filipiny? Wygląda na to, że w tej chwili Czerwiec to najtańszy miesiąc na lot.

Często zadawane pytania

Obecnie nie ma żadnych linii lotniczych, które oferują loty bezpośrednie do: Filipiny. Jednak znaleźliśmy loty z jedną lub większą liczbą przesiadek w cenie od 2 144 zł.
Z naszych obliczeń wynika, że najtańsze loty do: Filipiny są aktualnie przewidziane na czerwca.
Żadne linie lotnicze nie oferują obecnie bezpośrednich lotów z: Polska do: Filipiny. Większość tras ma co najmniej jedną przesiadkę.
Najlepsza cena, jaką znaleźliśmy za lot w obie strony do: Filipiny wynosi 2 144 zł. Jest to szacunkowa cena oparta na danych od linii lotniczych i dostawców usług turystycznych w ostatnich 4 dniach. Cena i dostępność mogą ulec zmianie.
Najtańsze miasto, do którego można polecieć, to Manila. Najtańsze lotnisko obsługujące to miasto w tej chwili to Manila Ninoy Aquino.
Najtańsze loty do: Filipiny odbywają się na lotnisko Manila Ninoy Aquino – udało nam się znaleźć loty już od 2 144 zł.
Po przeanalizowaniu naszego kalendarza lotów okazało się, że termin najtańszego lotu do: Filipiny na lotnisko Manila Ninoy Aquino to wtorek, 4 czerwca 2024.

Odkrywaj: Filipiny

Filipiny składają się z tak wielu wysp, że odwiedzenie każdej na przynajmniej jeden dzień zajęłoby aż dwadzieścia lat. Poza tymi małymi rajami otoczonymi czystą, błękitną wodą Oceanu Spokojnego na miejscu czekają lasy tropikalne, rafy koralowa i przemili mieszkańcy.

Tego nie można przegapić

Zazwyczaj zwiedzanie państwa rozpoczyna się od jego stolicy, jednak na Filipinach radzimy od razu kontynuować podróż w głąb kraju. Manila może być fascynująca, ale jest niesamowicie zatłoczona i bardzo zanieczyszczona. Najlepiej od razu uciec na rajskie plaże i dziewicze wyspy.

Najsłynniejszym kierunkiem do wypoczynku jest Boracay ze swoją kultową White Beach. Wielu umieszcza ją w czołówce najpiękniejszych plaż świata. Trzeba mieć jednak na uwadze, że jest ona równie piękna, co zatłoczona. Życie toczy się tu przez całą dobę, przyciągając miłośników kitesurfingu, plażowiczów i imprezowiczów. Dużo mniej odkryty jest Półwysep Palawan z ukochaną przez gwiazdy, ekskluzywną El Nido i mnóstwem kompletnie dzikich, lokalnych wysepek. Do nurkowania i snorkelingu najlepiej nadają się takie miejsca jak Apo, Camiguin, Siargao, czy zjawiskowa Rafa koralowa Tubbataha położona na środku Morza Sulu.

Innym cudem natury są tak zwane Czekoladowe Wzgórza. Niestety nie są one zrobione z czekolady, a ich nazwa odnosi się do koloru jaki przybierają w porze suchej. Ponad tysiąc wzgórz wygląda wtedy jak gigantyczne babki z piasku. Niesamowite wrażenie robią też tarasy ryżowe w Banaue, choć to już dzieło ludzkich rąk. Liczące około dwóch tysięcy lat tarasy rolne znajdują się na wysokości 150 metrów nad poziomem morza na zboczach gór Ifugao. Uprawy zostały zbudowane bez wsparcia maszyn i są zaopatrzone w zaawansowany system irygacyjny wykorzystujący znajdujące się powyżej nich lasy deszczowe.

Oczami mieszkańca

Poza cudami natury przyjezdnych na Filipinach urzeka osobowość mieszkańców tego kraju. Mimo gigantycznego przeludnienia, które często niesie za sobą biedę, Filipińczycy są niespotykanie oddani i ciepli, każdego przyjezdnego traktują jak własnego gościa. W przeciwieństwie do innych państw Azji rzadko zdarza się tu naciąganie i oszukiwanie turystów.

Filipińczycy mają dwie miłości: bardzo słodkie jedzenie i zakupy. Potrzeba słodkiego smaku jest zaspokajana spożywaniem miejscowego, bardzo wyrazistego mango. Poza tym, warto się tu najeść świeżych owoców morza i posmakować kuchni innych państw azjatyckich, japońskiej czy chińskiej. Z kolei mekką zakupoholików jest Manila. Swoje siedziby mają tu aż trzy z dziesięciu największych centrów handlowych na świecie. Mall of Asia poza sklepami ma własne lodowisko, salę koncertową, diabelski młyn i parking na osiem tysięcy samochodów.

Czy wiesz, że…

* Filipiny to jedno z najbardziej zaludnionych państw - zajmują pod tym względem dwunaste

miejsce na świecie; mają też jeden z najwyższych wskaźników przyrostu naturalnego

* 18 stycznia 1995 roku Jan Paweł Drugi odprawił mszę świętą w Parku Luneta w Manili; przybyło na nią aż pięć milionów wiernych, co zadecydowało o wpisaniu tego wydarzenia do Księgi Guinnessa

* Filipiny są światowym liderem w uprawie kokosa; uważany w Europie za produkt luksusowy olejek kokosowy często pochodzi właśnie stąd

* Filipińczykowi o imieniu Roberto del Rosario zawdzięczamy zbudowanie pierwszej maszyny do karaoke; na ten sam pomysł cztery lata wcześniej wpadł pewien japoński muzyk, ale to Rosario pierwszy opatentował wynalazek

Lotnisko

Największym lotniskiem na Filipinach jest Port lotniczy Manila (MNL), znany także jako Ninoy Aquino. Inne ważne węzły lotnicze to Mactan-Cebu (CEB) położony w pobliżu miasta Lapu-Lapu (CEB) i Port lotniczy Davao im. Francisco Bangoya (DVO).   


Więcej opcji podróży